czwartek, 4 maja 2017

Szarpana wołowina do tortilli, hamburgerów i na kanapki

Szarpana wołowina to mięso duszone w niskiej temperaturze w sosie własnym. 
Mięso rozpływa się w ustach , jest tak kruche i delikatne że czas oczekiwania na nie nie robi żadnego wrażenia. Typowe dla kuchni meksykańskiej ale nie tylko ...


Wołowina nie może być chuda, gdyż nie będzie efektu WOW, za chude mięso będzie po prostu za suche. Ja duszę więcej, mięso można później zamrozić razem z sosem .

- 2 kilo antrykotu wołowego, może być też udziec
- sól do natarcia mięsa ok. 1 łyżka
- łyżeczka mielonej kolendry
- łyżeczka mielonego kuminu rzymskiego
- łyżka papryki czerwonej wędzonej mielonej
- łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
- łyżeczka mielonego cynamonu
- łyżeczka mielonej łagodnej i ostrej papryki
- łyżka majeranku lub oregano
- łyżka mielonego grubo czarnego pieprzu

Mięso oczyścić ze zbędnego nadmiaru tłuszczu, o ile jest takowy. Umyć, można podzielić na trzy części i natrzeć solą.
Przyprawy jeżeli są w ziarnkach zmielić w moździerzu. Wymieszać wszystkie razem i wetrzeć w mięso. Przykryć folią i do lodówki najlepiej  na całą noc.

Piekarnik rozgrzać do 130°C góra - dół.
Mięso ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysokim, gdyż będzie sporo sosu, i najlepiej z przykryciem.
Piecz  około 5 godzin, nie krócej.  Można mięso w między czasie odwracać. Zostaw w piekarniku do ostygnięcia. I to tyle.
Podawaj w hamburgerze, albo na tortilli , z warzywami , na kanapce lub z ryżem.SMACZNEGO.CMOK

1 komentarz: