Nie cały słoik zakwasu, trochę zostawiam na dnie do 'nakarmienia', mieszam z 15 g drożdży.
Wsypuję 1 kilo mąki orkiszowej, dodaję łyżkę masła i łyżeczkę soli. Wyrabiam ciasto do momentu, aż się będzie odklejało od rąk lub miski. W między czasie dolewam ok 2 szklanek ciepłej wody. Robię to stopniowo, gdyż czasami do osiągnięcia jednolitej masy potrzebuję raz mnie , raz więcej wody. ZALEŻY TO OD JAKOŚCI MĄKI I GĘSTOŚCI ZAKWASU. Zostawiam do wyrośnięcia pod przykryciem wilgotną ściereczką na około 2-2.5 godziny. Po tym czasie formuję bułki, zostawiam na około 30 minut pod przykryciem.
Po 30 minutach zmniejszam temperaturę na 200 ° i piekę jeszcze około 15-20 minut, aż do momentu gdy bułki od spodu się przyrumienią i gdy popukam w nie, oddają głuchy odgłos.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz