niedziela, 16 listopada 2014

Pszenny chleb z ziarnami słonecznika i dyni / Wheat bread with sunflower and pumpkin seeds

Jest to chleb zrobiony przez Alicję, przyjaciółkę, dla której był to pierwszy i jestem pewna nie ostatni bochenek.
Jest to dowód na to, że upieczenie chleba nie jest trudne i nie wymaga skomplikowanych umiejętności ani robotów kuchennych.
Alicja zrobiła wszystko sama, od ugniecenia do upieczenia.
Przepis jest na trzy bochenki,
upieczone jednocześnie. 
Składniki:
- 1,5 kilo mąki pszennej
- 50 gram drożdży
- 1,5 łyżki soli
- 1 łyżka miodu
- po dwie garście wyłuskanego słonecznika i dyni
- letnia woda ok. 3 pełne szklanki


Alicja uprażyła pestki słonecznika i dyni na suchej gorącej patelni,
przez 3-4 minuty.
Drożdże rozpuściła w dużej misce razem z miodem w dwóch szklankach letniej wody. Następnie wsypała mąkę i delikatnie wymieszała, dodała jeszcze szklankę wody i znowu wymieszała.
Było jeszcze odrobinę za sucho, więc dolała jeszcze 1/4 szklanki wody. Teraz żeby było łatwiej zagniatać wyrzuciła wszystko na stolnicę podsypaną mąką i dodała sól.

Zaczęła ugniatać. Na taką ilość mąki trzeba poświęcić około 15-20 minut.
Na początku klei się wszystko i końca nie widać, ale w miarę upływu czasu 
ciasto zaczyna się odklejać od rąk i stolnicy.
Tak też stało się tutaj. Po za tym Alicja co jakiś czas lekko naoliwiała ręce, co sprawia
że ciasto będzie sprężyste. Tak przygotowaną i wyrobioną masę włożyła ponownie do naoliwionej miski, w której zaczęła wyrabiać chlebek, przykryła delikatnie wilgotną ściereczką na ok. 20-30 minut. 


Po tym czasie wyłożyła ciasto ponownie na stolnicę posypaną mąką i podzieliła na trzy części.
Jedną wymieszała z słonecznikiem, drugą z dynią, a trzecią część zrobiła mieszaną.


Chlebki uformowała dość szybko, bo ciasto drugi raz nie powinno być zbyt długo ugniatane. Ponownie przykryła ściereczką i włączyła piekarnik na 200 °. Po około 20-25 minutach bochenki podwoiły swoją objętość Alicja lekko namoczyła ręce i posmarowała nimi góry chleba, zrobiła nożem wzorki i włożyła na 40 minut do nagrzanego piekarnika , góra-dół.
Po tym czasie chlebki były gotowe.
Alicja położyła je na kratkę, aby odetchnęły.
I to cała historia.
Po około 2 godzinach wcale nie wykańczającej pracy otrzymaliśmy 3 piękne bochenki chleba. Jak na pierwszy raz świetnie.
Z tego ciasta można zrobić bułki.
Czas 
pieczenia wtedy wynosi ok.25-30 minut.SMACZNEGO.CMOK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz