Jak wiemy fasolę warto jeść, a nawet należy.Jest bogata w wapń, potas i fosfor. Posiada lekko strawną skrobię i substancje hamujące powstawanie tkanek nowotworowych. Obniża poziom cholesterolu. Niestety powoduje wzdęcia i gazy, a tu pomoże nam dodanie majeranku.
- 600 g fasoli Jaś - 300 g boczku wędzonego - 300 g karkówki - 2 średnie cebule, marchewka, mały kawałek selera, pietruszka - sos pomidorowy 1 l - rosół (tyle aby zalać fasolę w garnku) - majeranek , pieprz Wieczorem zalewamy fasolę wodą. Rano wodę odlewamy i gotujemy namoczoną fasolę w rosole.Można też w wodzie, trzeba wtedy doprawić solą. Gotujemy do miękkości na wolnym ogniu pod przykryciem.Ok. 2 godzin. Cebulę i pozostałe warzywa kroimy w kostkę kroimy w kostkę i podsmażamy na złoty kolor.Gdy już fasola jest miękka dodajemy podsmażone warzywa. Na tej samej patelni podsmażamy pokrojony w kostkę boczek, i gdy już się wytopi dokładamy karkówkę, również pokrojoną wkostkę. Chwilę smażymy, nie solimy. Dodajemy do naszej fasolki.
Chwilę gotujemy i dodajemy sos pomidorowy http://jollowanie.blogspot.com/2014/09/sos-pomidorowy.html Po czym dodajemy opakowanie majeranku i pieprz do smaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz